Dziś obchodzimy Międzynarodowy Dzień Naprawy. Producenci smartfonów dokładają starań, aby te urządzenia były jak najwytrzymalsze - jednak mimo wszystko, awarie sprzętu należą do codzienności. Jednak nawet zapewnienie telefonowi jakościowego ekranu czy wodoszczelności, nie uchroni go przed upadkiem z wysokości na płytki.


Kto najczęściej psuje smartfony?

Według badań Digital Care, to kobiety częściej psują smartfony, niż mężczyźni. Na częstotliwość psucia urządzeń ma wpływ także wiek - to osoby młode w wieku 18-29 lat są tymi, które najczęściej muszą wymienić swój telefon ze względu na uszkodzenie. Okazuje się, że aż 63% ankietowanych osób w tym przedziale wiekowym musiało wymienić przynajmniej raz urządzenie ze względu na usterkę mechaniczną.


Gdzie psujemy smartfony?

Aż 40% uszkodzeń smartfonów zdarza się w domu. Urządzenia najczęściej spadają na podłogę - wypadają z rąk, wysuwają się z kieszeni czy torby, niektóre zostają zalane. Co nie jest szokujące, najczęściej - bo aż w 75% przypadków, psuje się wyświetlacz.


Czy zabezpieczamy swoje smartfony?

Okazuje się, że większość z nas zabezpiecza swoje smartfony. Najczęściej wybieraną formą ochrony są etui ochronne i szkło hartowane. Jak widać, jednak żadne z powyższych rozwiązań nie gwarantuje uniknięcia uszkodzeń mechanicznych.

Jednocześnie okazuje się, że Polacy zwykle unikają jakichkolwiek napraw. 56% badanych rezygnuje z wymiany uszkodzonej części ze względu na zbyt wysokie koszty wymiany.