Nadchodzi niemała rewolucja w prawie komunikacyjnym. Zgodnie z planowanymi przepisami, rząd uzyska większy wgląd do naszych smartfonów.
Rząd proceduje nowe prawo
Projekt ustawy Prawo komunikacji elektronicznej przyznaje państwu dostęp do informacji takich, jak
- użytkownik,
- podmiot inicjujący połączenie,
- czas trwania połączenia,
- lokalizacja połączenia,
- rodzaj połączenia.
W efekcie, da to rządzącym dostęp do połączeń telefonicznych, e-maili, czatów czy treści rozmów na komunikatorach internetowych.
Obowiązek udostępnienia danych będą mieli usługodawcy telekomunikacyjni, a także dostawcy usług email, czatów czy komunikatorów.
Kto będzie mieć dostęp do danych?
Dostęp do danych mają mieć uprawnione podmioty, sąd i prokuratura - m. in policja, ABW czy CBA.
Warto dodać, że nowe przepisy, jeśli zostaną wprowadzone, będą niezgodne z prawem unijnym.
0 komentarze