Więcej czasu spędzasz na rozplątywaniu słuchawek, niż na słuchaniu muzyki? To problem większości osób, które korzystają z przewodowych słuchawek. Jest tak powszechny, że jego rozwiązaniem zajęli się naukowcy. Co odkryli?

Co sprzyja plątaniu się kabli?

Aby odpowiedzieć na to pytanie, naukowcy przeprowadzili kilka tysięcy (!) doświadczeń z przewodami o różnej długości. Odkryli, że prawdopodobieństwo splątania rośnie wraz z:

- długością kabla,

- liczbą wstrząsów, jakim został poddany kabel.

Badacze wyróżnili trzy graniczne długości przewodu. Jeśli kabel ma:

- mniej niż 46 cm - nie poplącze się,

- od 46 do 150 cm - możliwe, że się poplącze. Prawdopodobieństwo splątania rośnie, wraz z długością kabla,

- powyżej 150 cm - prawdopodobnie się poplącze, jednak powyżej tej wartości - prawdopodobieństwo stabilizuje się. Węzły powstałe na tak długich słuchawkach stabilizują kabel i uniemożliwiają dalsze plątanie się.

Co robić, aby przewód słuchawek nie plątał się?

Jeśli chcesz skończyć z problemem plączących się słuchawek, masz kilka rozwiązań do wyboru.

1. Zepnij przewód w dwóch miejscach - najpierw powyżej miejsca, gdzie się rozdwaja. Następnie zepnij cały kabel poniżej słuchawek z drugą końcówką przewodu, tuż nad wtyczką. Tym sposobem zablokujesz słuchawkom możliwość swobodnego plątania się.

2. Zainwestuj w etui na słuchawki.

3. Wypróbuj słuchawki z kablami utrudniającymi plątanie - np. o trójkątnym przekroju.

Jeśli te rozwiązania zawiodą - pozostaje jeden, w 100% działający sposób. Zakup słuchawek bezprzewodowych.